Na fali i na łące, najpiękniejsze meble do ogrodu, na taras i na działkę

Wyobraźcie sobie meble, które nie tylko wiosną wyrastają w biurowych ogrodach i na tarasach jak dzikie tulipany na łące. Niemożliwe? A jednak! Przedstawiamy Wam inspirowane naturą kolekcje mebli plenerowych. 
 

Lekki jak Tulli

Na początek – polska łąka w pełnym rozkwicie. Bo Tulli to coś więcej niż krzesło. Mieści w sobie malarską formę i swobodny kształt, miękką rzeźbę, lekki materiał i przede wszystkim użytkową wartość. Nic więc dziwnego, że charakterystyczny projekt Tomka Rygalika, jednego z najbardziej utalentowanych polskich designerów, którego meble znajdują się m.in. w kolekcji Muzeum Narodowego w Warszawie, cieszy się ogromną popularnością na całym świecie. 

Krzesła Tulli zachwycają. Są jednocześnie nowoczesne i przytulne, proste i wyrafinowane. Charakterystyczne podłokietniki szlachetnie wygięte na zewnątrz jak płatki tulipana subtelnie nawiązują do nurtu form organicznych i najlepszych tradycji polskiego wzornictwa – kultowych krzeseł prof. Teresy Kruszewskiej zaprojektowanych w latach 60. 

Sam Tomek Rygalik podkreśla w wywiadach, że początek pracy nad każdym projektem często bierze się z refleksji, że coś można wykorzystać do czegoś innego. 
I tak jest też z Tulli. Te krzesła w kolorach wiosny sprawią, że rozkwitają wnętrza i plenery: ogrody, patia, plaże czy tarasy z widokiem...
 

Lekki jak Tulli
Tarasy Sycylii

Tarasy Sycylii

To propozycja dla tych, którzy chcą przedłużyć wspomnienia wakacji np. na idyllicznej Panarei, najmniejszej wyspie archipelagu liparyjskiego niedaleko Sycylii. Jest szansa, że od samego patrzenia jakaś ciepła śródziemnomorska fala poniesie nas gdzieś na włoskie wybrzeże, albo chociażby na nasze polskie RODos. Też dobrze!

Bo nasze źródła donoszą, że fotel z włoskiej manufaktury mebli Pedrali doskonale pasuje nie tylko do tarasów czy ogrodów z widokiem na magiczne zatoki Morza Tyrreńskiego! Taki design pasuje wszędzie!

Uroku dodaje tu miękka poducha i tkany ręcznie sznurek oplatający oparcie. Projektanci krzesła określają swój mebel trzema słowami: lekki, słoneczny i elegancki. I piękny! Nam przypominają się kadry z filmów Sorrentino!

[fot. Pedrali Panarea]

W stylu retro

Zapraszamy teraz na krótki spacer po Nowym Jorku lat 60. To właśnie loftowy klimat dolnego Manhattanu (nazywanego Tribecą) z brukowanymi uliczkami, wieżowcami art deco i zabytkowymi fabrykami przerobionymi na modne apartamenty, zainspirował włoskich projektantów do stworzenia tej unikatowej kolekcji mebli. Krzesła i sofa marki Pedrali wykonane są ze stali i tkanego materiału, dzięki czemu świetnie czują się w plenerze. Projektanci z Mediolanu ocieplili surowy design kolorem – włoskiej pistacji i sorbetu z brzoskwiń. Mniam!

[fot. Pedrali Tribeca]

W stylu retro

Bistro pod chmurką

W letni poranek można przysiąść na nich wygodnie w ogrodzie z filiżanką espresso i złapać chwilę relaksu. Albo zjeść lunch w bistro pod chmurką czy w barze przy plaży. Fotele i krzesła z polipropylenu i ramą ze stalowej rury, choć wyprodukowane w słonecznej Italii, są w pełni odporne na polski outdoor. Świetnie znoszą zarówno majowe kapuśniaki, jak i kaprysy późnego lata.

[fot. Nolita, Dome_Pedrali]

Bistro pod chmurką